Jak zacząć ćwiczyć w pierwszym trymestrze ciąży?
Właśnie dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży? Jeżeli jest to twoja pierwsza ciąża, na pewno trochę obawiasz się tego, że z jakiegoś powodu nie będziesz w stanie jej utrzymać albo poprzez swoje nieprawidłowe działania doprowadzisz do opóźnienia lub nawet zahamowania rozwoju płodu. To dobrze, że się tym wszystkim przejmujesz, jednak nie powinnaś przesadzać w drugą stronę. Ćwiczenia w pierwszym trymestrze ciąży nie są wcale zabronione. Jeżeli więc czujesz się na siłach, by dalej aktywnie trenować, po prostu to zrób, jednakże wcześniej upewnij się, czy wolno ci to bezpiecznie robić.
O pozwolenie na kontynuowanie standardowych treningów czy rozpoczęcie przygody z jakąś nową formą aktywności zawsze najlepiej spytać po prostu swojego lekarza. Zrób to od razu. Zamiast szukać informacji na ten temat w Internecie czy na jakichś stronach internetowych albo pytać o zdanie swoją mamę bądź przyjaciółki z pracy, po prostu skonsultuj się z lekarzem prowadzącym twoją ciążę i sprawdź, czy nie ma on żadnych przeciwwskazań. Inaczej musisz jednak postąpić w momencie, gdy przed ciążą nie byłaś osobą aktywną fizycznie, a prowadziłaś raczej siedzący tryb życia. W takim przypadku nagłe zainteresowanie się sportem może się zakończyć źle i dla ciebie, i dla dziecka. Nawet najspokojniejsze i najdelikatniejsze ćwiczenia w pierwszym trymestrze potrafią zaburzyć rozwój płodu, jeżeli twój organizm i twoje ciało nie są do nich przyzwyczajone. Ogólnie rzecz biorąc na samym początku ciąży nie powinnaś zbyt drastycznie zmieniać stylu prowadzonego życia. Rób wszystko tak, jak dotychczas. Pierwszym trymestr nie trwa przecież w nieskończoność, a gdy tylko się zakończy, będziesz mogła już na spokojnie zająć się sportem, ponieważ ryzyko poronienia spadnie niemalże do zera.
Ilość i intensywność treningów musisz natomiast dostosować do swojego aktualnego stanu. Ogólnie rzecz biorąc najlepiej będzie, jeżeli przez przynajmniej dwa czy trzy miesiące zrezygnujesz z intensywniejszych aktywności. Postaw raczej na spacery. One akurat nigdy nie powinny ci zaszkodzić.